Galeria wyprawy:
Tym razem sezon wyprawowy rozpoczynam już w styczniu. Moim celem będzie wyspa - skansen, jeden z ostatnich reliktów komunizmu na mapie świata- Kuba. Kraj kontrastów, biednych ale ciągle uśmiechniętych ludzi, słońca i rajskich plaży. Kraj w którym czas płynie wolniej, a genialna muzyka i pierwszorzędny rum pozwalają zapomnieć o wszystkich zmartwieniach świata. . Kraj w którym ciągle na prowincji w sklepach są puste półki, papier toaletowy jest nieosiągalny, a w obiegu funkcjonują dwie waluty. Kraj rewolucjonistów Ernesto Che Gevaro i Fidela Castro izolowany przez lata od świata zewnętrznego, gdzie zgodnie z przesłaniem dyktatury tyranię nazywano rządami ludu, niewolę – wolnością, nędzę – dobrobytem, a strach – świadomością rewolucyjną.
Galeria wyprawy:
Comments